Dla nauczycieli

Pomysly na zajecia

Zobacz wiecej...

Zostań redaktorem Portalu

Jeśli piszesz wartościowe artykuły, scenariusze zajęć, chcesz wypromować samego siebie...

kliknij tutaj!

Artykuły do przedruku

Zarejestruj się z tego linku i otrzymaj 50% zniżki na 6 miesięcy do biblioteki z ok. milionem ebooków online Perlego

- Naukowa anglojęzyczna biblioteka z poradnikami edukacyjnymi np. jak profesjonalnie napisać sztuki teatralne, opowiadanie, jak prowadzić teatr, poradniki artystyczne, aktorskie, psychologiczne, filozoficzne, medyczne, informatyczne, edukacyjne, naukowe. Miesięczny dostęp do wszystkich ebooków tańszy niż cena niejednego ebooka.

Artykuły

Jak poradzić sobie z trudną grupę?

Nauczyciel w szkole dostając do zrealizowania program nauczania ma nie lada wyzwanie, by temu podołać. Dostaje przecież grupę uczniów, którzy mocno od siebie się różnią.

Ten pluralizm choć samej grupie w innych warunkach pomaga przetrwać i jest bardzo pożyteczny w różnych sytuacjach życiowych, bo jedni potrafią przewodzić grupie inni świetnie liczyć inni zaś negocjować a jeszcze inni są silni fizycznie i potrafią taką grupę bronić przed różnymi czynnikami zewnętrznymi.
Jednak dla nauczyciela to duży problem, bo gdyby dostał dzieci posegregowane na tych, którzy umieją siedzieć cicho lub samych liderów czy też osoby, które lubią wyzwania to mógłby zastosować jedną metodę, która by sprawdziła się i zainteresowała całą grupę.
Dla poszczególnych grup mógłby stosować inne narzędzia.

Co zrobić, gdy mamy dużą różnorodność charakterów dzieci w jednej klasie?

Zanim na to odpowiemy warto zastanowić się co sprawia, że dzieci cicho siedzą i chłoną wiedzę podaną przez nauczyciela?
Otóż dzieje się tak wtedy, gdy uczniowie odnajdują w tej tematyce coś co ich zaczyna pasjonować. Wówczas nawet same z siebie zadają pytania i uczą się nie dla nauczyciela czy dla oceny lecz dla siebie.
To jest stan idealny i najbardziej komfortowy dla prowadzącego no może poza sytacją, gdy sam jest słabo przygotowany a dzieci zadają trudne pytania... No ale myślę, że takich osób tu nie ma...

Wracając do tematu różnych uczniów interesuje co innego a także potrzebują różnych bodźców i sposobów, by wywołać u nich zainteresowanie. Co zatem zrobić, gdy w grupie mamy uczniów, którzy lubią rywalizację a także tych, którzy wolą stabilne wolne od dreszczyku stresu wgryzanie się w temat?
Dobrym sposobem na poradzenie sobie z taką sytuacją wydaje się być regularne wprowadzanie elementów, które będą aktywować jednych i drugich tak, by nie pozwolić na długotrwałą nudę jednym i drugim. Można próbować czynić to równolegle zadając co innego pierwszym a co innego pozostałym lub naprzemian albo też od czasu do czasu.

Oczywiście takich podziałów może być wiele dlatego każdą grupę należy najpierw przeanalizować i w szczególności wyszukiwać tych, którzy się najbardziej nudzą i przeszkadzają w lekcji a następnie znaleźć sposób, który ich do lekcji przyciągnie na ich własny sposób.
Gdy takie osoby np. lubią konkursy wówczas można ogłosić konkurs związany z tą tematyką lub zorganizować zawody, kto pierwszy rozwiąże zadanie ten otrzyma drobne wyróżnienie np. w postaci pochwały przed całą klasą.

Motywuj uczniów ambicją

Jako nauczyciel wskakuj więc na ambicję tym, którzy na to reagują i lubią rywalizację i utwórz w ramach przedmiotu zawody między nimi i daj im się wykazać. Z pewnością docenią to, że ktoś zadbał o ich potrzeby a lekcje wydadzą się im o wiele ciekawsze.

Nie warto jednak wymagać od całej grupy, by ze sobą rywalizowała. Ważne jest indywidualne podejście, gdyż w przeciwnym razie zrazimy sobie tę część grupy, których rywalizacja może stresować i blokować.
Nikt nie mówi, że będzie to łatwe ale z pewnością gdy wszystkie dzieci dostaną to czego potrzebują na zajęciach będą pracować lepiej i wyniki klasy będą o wiele lepsze niż wciskanie każdemu tego samego w taki sam sposób.

To ostatnie można porównać do stwierdzenia wszyscy ludzie lubią jabłka, bo są słodkie i zdrowe więc im będziemy wciskać po kilka dziennie. Co jednak z tymi którzy ich nie cierpią?
Czy mają być pozbawieni dobroczynnych witamin w nich występujących?

Niekoniecznie! Wystarczy znaleźć sposób, by przemycić je w innej formie np. soku, musu z bananami czy w inny sposób dla nich akceptowalny.Zobacz podobne arytkuły: