Ta strona stosuje pliki cookies. Poczytaj co to jest w polityka cookies
portal dla dzieci, dla rodziców



Zarejestruj się z tego linku i otrzymaj 50% zniżki na 6 miesięcy do biblioteki z ok. milionem ebooków online Perlego

- Naukowa anglojęzyczna biblioteka z poradnikami edukacyjnymi np. jak profesjonalnie napisać sztuki teatralne, opowiadanie, jak prowadzić teatr, poradniki artystyczne, aktorskie, psychologiczne, filozoficzne, medyczne, informatyczne, edukacyjne, naukowe. Miesięczny dostęp do wszystkich ebooków tańszy niż cena niejednego ebooka.

nauczycieli Bajki zasypianki - krokodyl Warkot - bajka o samotności

     Pewnego dnia w najciemniejszym miejscu dżungli w ciemnej sadzawce urodził się krokodyl. Rodzice nazwali go Warkot, bo na wszystkich warczał i nie pozwalał do siebie zbliżyć się nawet rodzeństwu. Wszystkie zwierzęta uciekały na jego widok a gdy jakieś pojawiało się w jego zasięgu natychmiast je odganiał. Respektował tylko silniejszych od siebie ale i ich w miarę możliwości odprawiał czem prędzej.

     Któregoś ranka małpka Skika skacząc po drzewach złapała się liany, która urwała się i wpadła prosto na krokodyla. Warkot kłapnął zębami zahaczając ogon uciekającej małpce. Ledwo z życiem uszła.
- Więcej tu nie przyjdziesz - warknął.

     Życie Warkota upływało w strasznej samotności i z czasem z zazdrością zaczął patrzeć na ptaki, które radośnie ze sobą rozmawiały. To potęgowało furię i jeszcze groźniej warczał aż ptaki się wyniosły. Teraz nawet na drzewach nie było już nikogo prócz owadów.

      Kilka miesięcy później małpka Skika zapomniawszy o incydencie z krokodylem zapuściła się w tą okolicę. Gdy Warkot ją tylko zobaczył natychmiast rozpoczął pościg. Małpka uciekała co sił a krokodyl był tuż za nią. Niestety dobiegła do skarpy wąwozu i już nie miała gdzie uciec stanęła więc nad przepaścią i trzęsąc się cała zamknęła oczy.
Krokodyl podbiegł do małpki na skraj skarpy, która jednak nie wytrzymała ciężaru Warkota i zsunęła się wraz z nim ciągnąc małpkę ze sobą. Małpka spadła na dno wąwozu, jednak bez trudu złapała w pośpiechu wiszącą lianę i wyskoczyła na górę a następnie uciekła jak najdalej. Krokodyl pozostał sam na dnie. Bez pożywienia i wody stawał się coraz słabszy.

     Małpka po jakimś czasie wróciła do wąwozu ale bała się nawet podejść na skraj.
Krokodyl jęczał z głodu. Skice zrobiło się go żal i pobiegła do innych krokodyli ale one nie chciały pomóc swojemu koledze. Wszyscy się go bali bo stał się olbrzymem gdy dorósł.

Skika jednak nie dała za wygraną i namówiła inne małpki, by pomogły krokodylowi. Zapewniła, że jest on tak słaby, że im nic nie zrobi a jak tylko go wyciągną to natychmiast uciekną.

Jak powiedziała tak też zrobili i wydobyli krokodyla łapiąc się jedna drugiej i podniosły go z dna wąwozu i natychmiast w popłochu zaczęły uciekać. Krokodyl jednak zawołał:
- Nie uciekajcie ode mnie.
Zatrzymały się niepewnie w bezpiecznej odległości od niego. On znów zawołał:
- Nie opuszczajcie mnie. Jestem taki samotny.
- To dlaczego mnie ścigałeś?
- Właściwie to ścigałem cię małpko, bo chciałem twojego towarzystwa.
- To nie chciałeś mnie zjeść?
- Nie. Samotność jest straszna. Dzięki wam teraz wiem co to jest przyjaźń, którą poznałem w swej biedzie mimo, że tyle wam krzywd wyrządziłem grożąc wam swoimi zębami.

      Od tej pory Warkot stał się Wesołkiem i zamieszkał w słonecznej części dżungli stając się ulubieńcem zwierząt z którymi spędzał całe dnie i grał w różne gry i zabawy.
Jedyny problem jaki od tej pory przysparzał krokodyl było przebijanie się piłek, które pękały gdy przypadkowo wpadały na jego ostre zęby.

Ciekawe produkty

Podobne tematy


Polityka prywatności | Reklama | Współpraca | Partnerzy | Kontakt

Książki dla dzieci, plecaki, buty
copyright © Dla-Dzieci.com.pl - wszystkie prawa zastrzeżone